Dwudrzwiow Wasylij Pietrowicz
W państwie radzieckim jak wiadomo bywało zimno. Obywatele mieli kłopot – nie mieli pomysłu na przechowywanie ubrań. Upychali gdzie mogli grube kożuchy i futra ale niestety po pierwsze nie mieściły się, a po drugie, po wyjęciu z upchnięcia ubrania wyglądały jak psu z gardła wyjęte. Z tego powodu społeczeństwo zaczęło się burzyć dlatego na plenum KPZR podjęto uchwałę o rozpisaniu konkursu na pomysł, który rozwiązałby ten problem.
Pomysł, który wygrał, polegał na zbudowaniu skrzyni drzewnianej i postawieniu jej na sztorc. Skrzynia posiadała wieko które po postawieniu wyglądały jak drzwi. Niestety zaraz po postawieniu , z uwagi na zbyt dużą wagę – urwały się. Projekt okazał się nie do końca udany. Kiedy autor przedstawiał swój prototyp na plenum z ławy powstał deputowany Dwudrziow i zawołał: „do dupy z takim wynalazkiem!? To wieko trzeba podzielić na pół! Wszyscy oniemieli! Cóż za nowatorskie pomysły! Niemniej jednak wprowadzono słowo w czyn i od tamtego czasu miejsce składowania ubrań nazywa się szafa Dwudrzwiowa.
Wynalazki: szafa dwudrzwiowa