Rockow Jewgienij Maksimowicz
Muzyk, może nie z talentu, lecz na pewno z serca i zamiłowania. Wraz z innymi lubiącymi „dać czadu”, m. in. z Basowem założyli orkiestrę. Nie była to wprawdzie filharmonia ani super czyste brzmienia, lecz swymi żywymi i energicznymi utworami dodawali sił i energii społeczeństwu, które tłumnie zjawiało się na koncertach, byle tylko posłuchać „Kapeli Rockowa”!!!